STRONA GŁÓWNA / WYDARZENIA /WIRTULANA LEKCJA: STULECIE BITWY WARSZAWSKIEJ - ZWYCIĘSTWO NAD BOLSZEWIKAMI - SIERPIEŃ 1920 R.
Okuniew 1920. Bitwa Warszawska. Dowódca frontu północnego, generał broni Józef Haller pod Okuniewem. Fot. PAPCAF

Okuniew 1920. Bitwa Warszawska. Dowódca frontu północnego, generał broni Józef Haller pod Okuniewem. Fot. PAPCAF

/

Wirtulana lekcja: Stulecie Bitwy Warszawskiej - zwycięstwo nad bolszewikami - sierpień 1920 r.

TERMIN 25 czerwca - 01 lipca 2020
W tym roku obchodzimy stulecie Bitwy Warszawskiej i zwycięstwa nad bolszewikami. Rozegrane pomiędzy 13 a 15 sierpnia 1920 r. na przedpolach polskiej stolicy walki, określane też mianem „Cudu nad Wisłą”, miały decydujący wpływ na wynik wojny polsko-bolszewickiej. Dla rządzących w Rosji bolszewików, Kresy i Polska stanowić miały „czerwony pomost”, dzięki któremu rewolucja komunistyczna dotrze do krajów Europy Zachodniej. Zajęcie terenów na zachód od Bugu dawało możliwość realizacji eksperymentu politycznego – idei likwidacji państw narodowych i powstania wspólnoty komunistycznej. Wojna przeciwko sowieckiej dyktaturze, która świadomie dążyła do likwidacji religii, własności prywatnej, klas społecznych i „burżuazyjnej suwerenności” była dla Polski walką w obronie niepodległości, demokracji parlamentarnej, w której fundamentem społeczeństwa jest wolność polityczna, własność prywatna i patriotyzm. Dla politycznych planów bolszewików rewolucja w Polsce była koniecznym etapem na drodze do faktycznego celu, jakim była rewolucja w Niemczech i w kolejnych krajach Europy Zachodniej. Gdyby nie udało się obronić Warszawy, Polska Republika Rad stałaby się faktem. Upadek Polski pociągnąłby za sobą upadek państw bałtyckich, zachwianie systemu wersalskiego w Europie i próbę przeniesienia rewolucji na zachód. Obrona Warszawy zapobiegła bolszewizacji Europy. Zapraszamy do obejrzenia filmu.  
 

Zobacz film TUTAJ

 
Bezpośrednie zagrożenie państwa zmobilizowało siły do obrony. 1 lipca Sejm powołał Radę Obrony Państwa, w której zasiadali przedstawiciele rządu, sejmu i ważniejszych partii politycznych. 24 lipca powstał rząd koalicyjny, z Wincentym Witosem i Ignacym Daszyńskim na czele. Powołano Inspektorat Armii Ochotniczej z gen. Józefem Hallerem jako dowódcą i ogłoszono ochotniczy zaciąg do wojska. Do armii zgłosiło się około 90 tys. ochotników, którzy uzupełnili oddziały frontowe i pełnili służbę pomocniczą. Armia Polska, licząca w kwietniu 600 tys. ludzi, pomimo strat podniosła liczebność do ponad 900 tys. Józef Piłsudski postanowił stoczyć decydująca bitwę na obszarze między Bugiem i Wisłą. Polskie siły zostały całkowicie przeorganizowane. Front Północny, dowodzony przez gen. Józefa Hallera, złożony z trzech armii, obejmował obszar od granicy Prus Wschodnich po Puławy. Do jego zadań należało związanie walką i osłabienie głównych sił przeciwnika nacierającego na stolicę. Sformowana nad Wkrą armia pod dowództwem gen. Władysława Sikorskiego, miała nie dopuścić do oskrzydlenia sił polskich od północy i przejść do działań zaczepnych.

Front Środkowy z gen. Edwardem Rydzem – Śmigłym na czele, przebiegał od Puław, wzdłuż Wieprza do Sokala. Do niego należało decydujące uderzenie na lewe skrzydło sił bolszewickich, walczących pod Warszawą i przedarcie się na ich tyły. Zadaniem Frontu Południowego, dowodzonego przez gen. Wacława Iwaszkiewicza, było powstrzymanie Konarmii Budionnego, obrona Lwowa i pól naftowych Drohobycza. 13 sierpnia bolszewicy uderzyli na przedmieścia Warszawy – przełamali pierwszą linię obrony i zajęli Radzymin. Rozpoczęły się dwudniowe walki o Warszawę, najcięższe boje stoczono pod Radzyminem i Ossowem. Armia gen Sikorskiego zatrzymała dwukrotnie silniejszego wroga i zaczęła spychać go na wschód. Polska kontrofensywa znad Wieprza ruszyła 16 sierpnia i bezpośrednio zagroziła tyłom armii bolszewickiej. Rozmiary klęski zwiększała szybkość polskiego natarcia – piechota posuwała się 50-60 km na dobę, zajmując węzły komunikacyjne, przeprawy, mosty na tyłach cofającego się przeciwnika. Armia Konna Budionnego, która w decydującej fazie bitwy została powstrzymana rozkazem Stalina, poniosła porażkę w bitwie pod Komarowem z 1 Dywizją Kawalerii płk. Juliusza Rómmla. Z trzech armii sowieckich ocalało 10 tys. ludzi. Polacy wzięli do niewoli 66 tys. jeńców, zdobyli 231 dział i 1023 ciężkich karabinów maszynowych.
 
Do ostatniej wielkiej batalii wojny polsko-sowieckiej doszło nad Niemnem (20-29 września 1920 r.). Jednak bolszewikom nie udało się odtworzyć linii frontu i wojska polskie dotarły do Dźwiny i Mińska. Na południu Polacy oswobodzili całą Galicję, odrzucając bolszewików za Zbrucz. 18 października 1920 roku zostało podpisane zawieszenie broni.
 
Dla politycznych planów bolszewików rewolucja w Polsce była koniecznym etapem na drodze do faktycznego celu, jakim była rewolucja w Niemczech i w kolejnych krajach Europy Zachodniej. Gdyby nie udało się obronić Warszawy, Polska Republika Rad stałaby się faktem. Upadek Polski pociągnąłby za sobą upadek państw bałtyckich, zachwianie systemu wersalskiego w Europie i próbę przeniesienia rewolucji na zachód. Obrona Warszawy zapobiegła bolszewizacji Europy.

Dla polskiego społeczeństwa zwycięstwo w wojnie z Rosją sowiecką miało znaczenie moralne. Był to pierwszy od 220 lat sukces Polski na arenie międzynarodowej i pierwsza od 220 lat wojna wygrana samodzielnie przez armię polską.

Po pięciu miesiącach negocjacji, 18 marca 1921 r. Polska i Rosja Sowiecka podpisały w Rydze traktat pokojowy, który ustalił ostateczny przebieg polskiej granicy wschodniej (na linii Dzisna-Dokszyce-Słucz-Ostróg-Zbrucz).
 

O Bitwie Warszawskiej czytaj więcej na stronie Muzeum Historii Polski.

 

Wszystkie nasze wirtualne lekcje na EDUKACJA NA CZAS KWARANTANNY.

Ta strona używa plików cookies Dowiedz się więcej