STRONA GŁÓWNA / WYSTAWY /ZOFIA STRYJEŃSKA – TAJEMNICZE I RADOSNE OPOWIEŚCI
Z. Stryjeńska,  Lipiec – sierpień – Dekoracja Pawilonu polskiego na wystawie Sztuki Dekoracyjnej i Przemysłu Współczesnego w Paryżu – fragment górnej partii obrazu, 1924, Muzeum Narodowe w Warszawie. Fot. arch. MNW

Z. Stryjeńska, Lipiec – sierpień – Dekoracja Pawilonu polskiego na wystawie Sztuki Dekoracyjnej i Przemysłu Współczesnego w Paryżu – fragment górnej partii obrazu, 1924, Muzeum Narodowe w Warszawie. Fot. arch. MNW

Z. Stryjeńska, Postrzyżyny, ok. 1914, kolekcja prywatna

Z. Stryjeńska, Postrzyżyny, ok. 1914, kolekcja prywatna

Z. Stryjeńska, Dziedzilia, z teki Bożki słowiańskie, 1917 wydane w 1918 przez Warsztaty Krakowskie, w zbiorach Muzeum Narodowego w Krakowie, fot. A. Olchawska

Z. Stryjeńska, Dziedzilia, z teki Bożki słowiańskie, 1917 wydane w 1918 przez Warsztaty Krakowskie, w zbiorach Muzeum Narodowego w Krakowie, fot. A. Olchawska

Z. Stryjeńska, Przedstawienie postaci Czepca z Wesela Stanisława Wyspiańskiego, 1911 r., kolekcja prywatna

Z. Stryjeńska, Przedstawienie postaci Czepca z Wesela Stanisława Wyspiańskiego, 1911 r., kolekcja prywatna

Z. Stryjeńska, Boh, z teki Bożki słowiańskie, 1917 wydane w 1918 przez Warsztaty Krakowskie, w zbiorach Muzeum Narodowego w Krakowie, fot. A. Olchawska

Z. Stryjeńska, Boh, z teki Bożki słowiańskie, 1917 wydane w 1918 przez Warsztaty Krakowskie, w zbiorach Muzeum Narodowego w Krakowie, fot. A. Olchawska

Pan Twardowski, 1928. Projekt i dekoracja malarska - Zofia Stryjeńska, wykonanie - Józefa Kogut. Zbiory Muzeum Etnograficznego im. Seweryna Udzieli w Krakowie, fot. M. Wąsik

Pan Twardowski, 1928. Projekt i dekoracja malarska - Zofia Stryjeńska, wykonanie - Józefa Kogut. Zbiory Muzeum Etnograficznego im. Seweryna Udzieli w Krakowie, fot. M. Wąsik

Z. Stryjeńska, Kąpiące się, ok. 1935, w zbiorach Muzeum Narodowego w Krakowie, fot. K. Kowalik

Z. Stryjeńska, Kąpiące się, ok. 1935, w zbiorach Muzeum Narodowego w Krakowie, fot. K. Kowalik

Z. Stryjeńska, Projekt scenografii do Balladyny Słowackiego, 1927, w zbiorach MUzeum Naroodwego w Krakowie. Fot. - Archiwum Fotograficzne Muzeum Narodowego w Krakowie

Z. Stryjeńska, Projekt scenografii do Balladyny Słowackiego, 1927, w zbiorach MUzeum Naroodwego w Krakowie. Fot. - Archiwum Fotograficzne Muzeum Narodowego w Krakowie

Z. Stryjeńska, Pogoda, z teki Bożki słowiańskie, 1917 wydane w 1918 przez Warsztaty Krakowskie, w zbiorach Muzeum Narodowego w Krakowie, fot. A. Olchawska

Z. Stryjeńska, Pogoda, z teki Bożki słowiańskie, 1917 wydane w 1918 przez Warsztaty Krakowskie, w zbiorach Muzeum Narodowego w Krakowie, fot. A. Olchawska

/

Zofia Stryjeńska – tajemnicze i radosne opowieści

TERMIN 08 marca - 18 sierpnia 2024
MIEJSCE Willa Caro
„Ciągle widzę dwa światy: ten, co mnie otacza, to jakieś ubogie rupiecie, marionetki zakurzone, wszystko nikłe nieznośne, użytkowe, tymczasowe. Świat krzątających się rzemieślników. Ale gdzieś drugi jest świat poprzez szczeliny dostrzegalny – to kraje pasterskie o zielonym mchu, gaje mirtowe z bukolików Wergiliusza. Tam żyją sceny z waz greckich, szumią drzewa z gobelinów, złote od słońca jedwabie wydymane wiatrem uplastyczniają postacie Endymionów. Perspektywy biblijnego ruchu pełnego palm,
miodu i błękitu. Lśnią barwy o żywotności niematerialnej, a ludzi mało tam, ale o niedostępnym nam poziomie poezji i pięknie. Tak – ten świat istnieje, ale trzeba w wielu wodach się okąpać i w wielu ogniach spalić, aby tam wejść, a tymczasem życie jest krótkie i kończymy je na tym samym miejscu w naszym zakurzonym sklepiku”. 
 
Zofia Stryjeńska, „Chleb prawie że powszedni. Kronika jednego życia”,
w opracowaniu M. Budzińskiej i A. Kuźniak, Wołowiec 2016, s. 97. 
 
„Gdyby nie było podań i obrzędów ludowych, poezji Kochanowskiego, Szymonowicza, Krasickiego, Mickiewicza, Słowackiego, Tetmajera, artystka musiałaby sobie podania, legendy i poezje tworzyć, aby je móc opowiadać postaciami. Tak dalece w jej talencie tkwi potrzeba wypowiadania się postaciami i zdarzeniami. [...] Nie potrzebuje zbierać wzorów po świecie, nie <studjuje> wsi, typów ludowych, postaci z galeryj. Rzuca tylko okiem, one już same przychodzą do niej tłumnie, wrywają się do jej życia, zapełniają pokój. To są jej znaki malarskie, jej zastępy, z któremi idzie do ataku, jej plamy barwne, jej ornamenty. Nie tworzy tych postaci dla wyrażenia myśli, ale myśli swe wyraża postaciami gotowemi”.
 
Jerzy Warchałowski, „Zofia Stryjeńska”, Warszawa 1929, s. 13
 
„Ale prawdziwa Stryjeńska to nie ornamentacyjny folklor, tylko ruch, żywioł, ciała spęczniałe od krwi i od mleka, ryk i szczęście rodzenia, potop barw, ekstaza kształtu, a nade wszystko, wielka synteza miłości”.
 
Irena Krzywicka, „Wiadomości literackie”, 07.12.1930
 
 
 
Świat twórczości Zofii Stryjeńskiej – pełen barw, niebywałej ekspresji i witalności, zrodzony z fascynacji polską kulturą ludową, baśniami i mitologią słowiańską – od 8 marca 2024 stanie przed nami otworem. W piątek, w Dzień Kobiet, o godz. 17.00 zapraszamy do Willi Caro na wernisaż, którym zainaugurujemy wystawę pt. „Zofia Stryjeńska – tajemnicze i radosne opowieści”. Kuratorami ekspozycji są Światosław Lenartowicz z Muzeum Narodowego w Krakowie oraz Patrycja Gwoździewicz z Muzeum w Gliwicach. „Ta wystawa, przybliżająca dzieła jednej z najważniejszych – jeśli nie po prostu najważniejszej – artystki odrodzonej, niepodległej Polski dwudziestolecia międzywojennego, to kolejne przedsięwzięcie, jakie podejmujemy wspólnie z krakowskim Muzeum Narodowym. Warto przypomnieć, że tę niezwykle owocną współpracę, która przyniosła szereg ekspozycji cieszących ogromnym zainteresowaniem publiczności, rozpoczęliśmy w 2019 roku wystawą <Kresy w malarstwie polskim>. I dzięki niej – znów na naszym muzealnym firmamencie rozbłyska niezwykle intensywnie twórczość, na którą z wielką radością, używając określenia samej Stryjeńskiej, <wybałuszymy oczy>" - mówi Grzegorz Krawczyk, kierownik ds. programowych Muzeum w Gliwicach.

„Już w 1925 roku, na Międzynarodowej Wystawie Sztuki Dekoracyjnej i Przemysłu Artystycznego w Paryżu, artystka odniosła bezprecedensowy sukces. Grand Prix otrzymała nie tylko za  ogromne obrazy <Pory roku>, zdobiące wnętrza Pawilonu Polskiego, ale w aż czterech działach (malarstwo, plakat, ilustracje, tkaniny). W dziale zabawkarskim otrzymała diplôme d’honneur, została też odznaczona Krzyżem Kawalerskim Legii Honorowej. Dzięki swym wyrazistym dziełom, ale także otaczającej jej życie legendzie, Stryjeńska intryguje i zachwyca również dziś. Nasza wystawa skupi się szczególnie na dwu wątkach, fascynujących artystkę przez całe życie i łączących się w jej twórczości. To panteon słowiańskich bożków i bogactwo kultury ludowej”– mówi Światosław Lenartowicz.

„Choć skupia się na dwu wątkach, ekspozycja przybliża całe spektrum realizacji Stryjeńskiej – zobaczymy na niej zabawki, projektowane przez nią tkaniny, scenografie, ilustracje książkowe, fragmenty pociętych po paryskiej wystawie obrazów <Pory roku>, a obok panteonu bożków i twórczości z lat 30. i 40.– także wczesne prace Stryjeńskiej, z lat 1911 – 1919, dotąd nie prezentowane publiczności, włącznie z odkrytym w tym roku (2024), przez krakowską DESĘ, obrazem przedstawiającym Czepca - postać z <Wesela> Wyspiańskiego. Namalowany przez młodą artystkę, w 1911 roku, powstawał pod kierunkiem Włodzimierza Tetmajera” – mówi Patrycja Gwoździewicz.   

Na wystawie znajdziemy prace Zofii Stryjeńskiej znajdujące się nie tylko w zbiorach Muzeum Narodowego w Krakowie, ale także Muzeum Narodowego w Warszawie, Muzeum Narodowego w Poznaniu, Muzeum Narodowego w Kielcach oraz Muzeum Etnograficznego im. Seweryna Udzieli w Krakowie. Zaprezentujemy również dzieła z kolekcji prywatnych – Agnieszki i Marka Kapuścińskich oraz Ingi i Artura Ludwinów.   
 
FOLDER towarzyszący wystawie - POBIERZ

„Poza nieliczną grupą artystów, łamiących stare formy i budujących przyszłość, uważam Stryjeńską za najciekawszy talent malarski w Polsce” – pisał sto lat temu, w 1924 roku Leon Chwistek, współtwórca i główny teoretyk formizmu. W tym samym czasie krytyk i malarz Jan Żyznowski w „Wiadomościach Literackich” oznajmiał kategorycznie: „Jednostką twórczą, najpotężniej dziś reprezentującą sztukę polską, jest bezsprzecznie Zofia Stryjeńska […]. Każdego z naszych artystów możemy sobie wyobrazić w gromadzie artystów francuskich, niemieckich lub rosyjskich. Stryjeńskiej – nie sposób […]. Wszelka dokładna analiza wartości malarstwa Stryjeńskiej jest zbyteczna – twórczość jej posiada tę jasność i urok, tę przekonywającą dziwność, czar i moc wyrazu, na jaki stać jednostki tylko prawdziwie genialne”. Dziś te diagnozy są równie aktualne. Zocha, bo tak o sobie mówiła, była artystką wszechstronną, żeby nie powiedzieć totalną. Zajmowała się malarstwem, litografią, w Warsztatach Krakowskich projektowała toczone z drewna zabawki: malowane lalki i zwierzęta, a także klocki z przedstawieniami polskich obrzędów: dożynek, wianków, kolędowania… Tworzyła scenografie i kostiumy do przedstawień – między innymi do „Balladyny” Juliusza Słowackiego. Była też autorką scenariuszy i projektów scenicznych do  widowisk teatralnych – wśród nich m.in. do baletu pt. „Korowaj”. Dążąc do syntezy sztuk Stryjeńska zaprojektowała podczas II wojny światowej Witezjon - budowlę mającą być połączeniem teatru, muzeum etnograficznego i centrum festiwalowego - „centrum słowiaństwa”. W tej, jak pisała, „gontynie modernistycznej gigantycznej wielkości i o olśniewającym blasku barw”, organizowano by festiwale-obrzędy zgodne z porami roku, z takim rozmachem, że „świat cały oczy wybałuszy na piękno Polski słowiańskiej”. Każdy festiwal miał składać się z trzech części: koncert, balet, obrzęd. Festiwal zimowy to kolędy polskie, balet: topienie marzanny, obrzęd – wodzenie turonia. Festiwal wiosenny: pieśni wielkopostne, balet: „Pascha”, obrzęd: śmigus… Prace Stryjeńskiej tętnią rytmem przyrody, tak jak kultura ludowa – nie przeciwstawiają się, ale splatają z naturą. Mamy też w jej twórczości inne, rewelacyjne przełamanie dualizmów – łączy się w niej bowiem pogaństwo z chrześcijaństwem, obrzędy kościelne i tradycja łacińska z tym, co archaiczne, a to, co rodzime, z tym, co uniwersalne. Zofia Stryjeńska podejmuje i prowadzi dalej ten sam wątek, jaki znajdujemy w dziełach Stanisława Wyspiańskiego, dla którego Wawel był polskim Akropolem. Prowadzi dalej, chociaż wcale się nie oddala, ale właśnie przybliża nas do samego źródła tej – mimo wszystko - radosnej i tajemniczej opowieści, jaką jest życie. Teraz i my mamy szansę orzeźwić się nią i zachwycić.

 
***

Ekspozycji towarzyszy bogata oferta edukacyjna – zajęcia dla grup szkolnych i przedszkolnych (więcej o nich w drugiej połowie marca), a także liczne wydarzenia dla szerokiej publiczności – warsztaty, wykłady, oprowadzania kuratorskie. Już dziś zapraszamy na spotkanie z wnuczką Zofii Stryjeńskiej – Martine Sokolowski-Jaques-Dalcroze i Światosławem Lenartowiczem, które odbędzie się w środę, 10 kwietnia 2024 w Willi Caro o godz. 17.00. 


Osoby zwiedzające wystawę „Zofia Stryjeńska – tajemnicze i radosne opowieści” w Willi Caro będą też mogły zakupić w promocyjnych cenach książki poświęcone „księżniczce malarstwa polskiego”. Monograficzny album pt. „Zofia Stryjeńska”, autorstwa Światosława Lenartowicza, kuratora naszej ekspozycji, biografię artystki pt. „Stryjeńska. Diabli nadali” autorstwa Angeliki Kuźniak zawierającą unikalny „Słownik Zochy”, czy wreszcie – książkę autorstwa samej Stryjeńskiej, która pod pseudonimem „prof. Hillar” napisała – w swoim niepowtarzalnym stylu – podręcznik dobrych manier pt. „Savoir-vivre”. Czekają także pamiątkowe pocztówki z pracami Stryjeńskiej i kalendarze.   

Wydarzenia towarzyszące wystawie pt. „Zofia Stryjeńska – tajemnicze i radosne opowieści”

Spotkania, wykłady, oprowadzania:


Środa, 10 kwietnia 2024, godz. 17.00  – spotkanie z rodziną Zofii Stryjeńskiej i Światosławem Lenartowiczem

Sobota, 13 kwietnia2024, godz. 11.30 – wykład i oprowadzanie kuratorskie Światosława Lenartowicza

Sobota, 27 kwietnia 2024, godz. godz. 11.30 –oprowadzanie kuratorskie Patrycji Gwoździewicz,

Sobota, 18 maja 2024, między 18.00 a 23.00 – oprowadzania kuratorskie Światosława Lenartowicza podczas Nocy Muzeów

Sobota, 15 czerwca 2024, godz. 11.30 - oprowadzanie kuratorskie Patrycji Gwoździewicz

Sobota, 22 czerwca 2024, godz. 11.30  – „O bożkach i gusłach słowiańskich” – wykład etnografki Marty Paszko połączony z oprowadzaniem

Sobota, 13 lipca 2024, godz. 11.30 – oprowadzanie kuratorskie Patrycji Gwoździewicz,

Niedziela, 18 sierpnia 2024, godz. 11.30 – finisaż wystawy - wykład i oprowadzanie kuratorskie Światosława Lenartowicza,


Warsztaty połączone z wizytą na wystawie:

 
Sobota, 06 kwietnia 2024, godz. 11.00 i 13.00 – „Ilustracja temperą” – prowadzenie Magdalena Schuster, artystka plastyk

Sobota, 20 kwietnia 2024, godz. 11.00 i 13.00 – Malowanie na tkaninie – prowadzenie Magdalena Schuster, artystka plastyk

Sobota, 11  maja 2024, godz. 11.00, 13.00 i 15.00 – Warsztaty zabawkarskie: bączki i wirki – prowadzenie Anna Koblak, twórczyni ludowa, na co dzień związana z Muzeum Etnograficznym im. Seweryna Udzieli w Krakowie

Sobota, 18 maja 2024, godz. 17.00 -20.00 – warsztaty podczas Nocy Muzeów prowadzone m.in. przez twórców ludowych ze Stryszawy

Sobota, 1 czerwca 2024, godz. 11.00, 13.00 i 15.00 - warsztaty zabawkarskie: szyjemy smoka wawelskiego – prowadzenie Magdalena Schuster, artystka plastyk

Sobota, 15 czerwca 2024, godz. 11.00, 13.00 i 15.00 - warsztaty zabawkarskie: ruchome zwierzątka z kartonu – prowadzenie Anna Koblak, twórczyni ludowa, na co dzień związana z Muzeum Etnograficznym im. Seweryna Udzieli w Krakowie

Sobota, 29 czerwca 2024, godz. 11.00, 13.00 i 15.00 - warsztaty zabawkarskie: lalki szmacianki i piłki szmacianki – prowadzenie Anna Koblak, twórczyni ludowa, na co dzień związana z Muzeum Etnograficznym im. Seweryna Udzieli w Krakowie

Sobota, 6 lipca 2024, godz. 11.00 i 13.00 - Warsztaty zabawkarskie: szycie z filcu – prowadzenie Magdalena Schuster, artystka plastyk

 

POBIERZ ULOTKĘ


Koszt udziału w warsztatach – 1 zł od osoby, zapisy: tel. 783 560 006

Uwaga! Zapisy na poszczególne warsztaty rozpoczynamy z tygodniowym wyprzedzeniem
(tzn. np. w marcu nie można zapisać się na warsztaty w czerwcu)

Ta strona używa plików cookies Dowiedz się więcej