Dziki Wschód
AUTOR Przemysław Pilarski
ROK WYDANIA
2022
INFORMACJE
Wydawca: Muzeum w Gliwicach
Seria: Czytelnia Sztuki
ISBN: 978-83-963986-1-1
Format: 140x220 mm
136 stron
Możliwość wysyłki bądź odbioru w Willi Caro po wcześniejszym kontakcie telefonicznym lub wypełnieniu formularza w koszyku.
Tekst do spektaklu „Dziki Wschód” zrealizowanego w reżyserii Jerzego Jana Połońskiego w Teatrze Miejskim w Gliwicach jest nominowany do nagrody w 54. edycji nagrody teatralnej Złote Maski w województwie śląskim. Nagrody Artystyczne „Złota Maska" przyznawane są corocznie od 1968 r. z okazji Międzynarodowego Dnia Teatru za szczególne osiągnięcia artystyczne w dziedzinie sztuki teatralnej.
Z posłowia Przemysława Pilarskiego:
Bohaterowie „Dzikiego Wschodu”, owszem, zasługują na potępienie, jednak solidne wniknięcie w ich biografie nie może nie nakazać nam jeśli nie współczucia wobec ich losów, to przynajmniej zadumy nad nimi. Gdyby nie historia, gdyby nie czynniki zupełnie od tych ludzi niezależne, ich życie potoczyłoby się zupełnie inaczej. Lola najpewniej byłaby do końca życia krawcową, jej kochanek Szlomo – piekarzem. (A może ulicznym grajkiem?) To wybuch wojny sprawił, że stali się tym, kim się stali. Stali się, gdyż pragnęli zemsty albo nie mieli wyjścia. Działali pod wpływem silnych emocji lub z powodu braku alternatywy. Do wyboru mieli albo to, albo nic. Co ich oczywiście nie rozgrzesza.
Trzeba przywracać zacieraną przez lata pamięć.
Trzeba też zadawać pytania. Nie o tamte czasy i nie o tamtych ludzi. O człowieka.
Kto jest dobry, kto jest zły?
Kto jest ofiarą, a kto prześladowcą?
Kto się broni, a kto atakuje
W dominującej narracji historycznej (niezależnie od politycznej orientacji) unika się drążenia sprawy; czarne jest czarne, a białe jest białe. Ale sztuka zaczyna się tam, gdzie kończy się taka narracja. Jest od wątpliwości, nie od udzielania odpowiedzi. Jest od podważania, nie od wysnuwania tez.
Lola (hebr. Leah; pol. Laja) Potok – polska Żydówka, krawcowa z Będzina, 1 sierpnia 1943 r. wywieziona z tamtejszego getta do obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau. Na przedramieniu wytatuowano jej numer 51509. Po zejściu z kolejowej rampy w obozie odebrano jej i zagazowano córeczkę, która miała zaledwie rok i cztery miesiące. Z trzynastoosobowej rodziny, którą wywieziono do Auschwitz, obóz przeżyła jedynie ona. W styczniu 1945 r. ocalała z Marszu Śmierci, czyli przeprowadzonej przez Niemców w katorżniczych warunkach ewakuacji więźniów KL Auschwitz. W lutym 1945 r., po wstąpieniu do Polskiej Partii Robotniczej, Lola złożyła podanie do Wojewódzkiego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego z prośbą o przyjęcie do służby więzień i obozów. Pełniła funkcję zastępcy naczelnika ds. polityczno-wychowawczych więzienia w Gliwicach. Przetrzymywano w nim, często na podstawie donosów i fikcyjnych oskarżeń, podejrzanych o przynależność do gestapo, SS i innych organizacji nazistowskich oraz o dokonanie zbrodni wojennych. Aresztowani byli bici i upokarzani, stosowano wobec nich wymyślne kary. Bez ustalenia winy i jakiegokolwiek dochodzenia wysyłano aresztantów do obozu w Świętochłowicach-Zgodzie, którego komendantem był Salomon Morel, wówczas kochanek Loli, oskarżony wiele lat po zakończeniu wojny o zbrodnie przeciwko ludzkości. W połowie września 1945 r. Lola uciekła z Polski wraz ze skradzionymi z więziennej kasy 49 tysiącami marek i wartościowymi przedmiotami. Ostatecznie dotarła do USA. Zbiła spory majątek na realizacji kontraktów rządowych w amerykańskim przemyśle lotniczym. Zmarła w 2004 r. w wieku 82 lat. Jest pochowana na jednym z cmentarzy w Los Angeles.