Giętki metal
Pierwszy w roku 2020 wykład z cyklu "Inny modernizm. Secesja" poświęcony będzie francuskiej odmianie secesji, zwanej art nouveau, która kojarzy się ze charakterystycznymi wejściami do paryskiego metra. Architekt Hector Guimard, ich twórca, nowatorsko łączył szkło z żelaznymi elementami konstrukcyjno-dekoracyjnymi, które wbrew oczekiwaniom płynęły, miękko się wiły. Poszukamy również paryskich odpowiedników w Gliwicach. Secesyjne balustrady, kraty, bramy – to przykłady bohatera wykładu, „giętkiego metalu”. Zapraszamy na wykład Ewy Pokorskiej-Ożóg 3 stycznia 2020 roku, do Willi Caro o godz. 17.00.
Modernizm, na fali obecnej mody i zainteresowania realizacjami ruchu nowoczesnego w architekturze, kojarzymy przede wszystkim z twórcami pozostającymi pod wpływem Wielkiej Awangardy XX wieku – Saint’Elją i włoskimi futurystami, szklanymi wieżami niemieckiego ekspresjonizmu, rosyjskimi konstruktywistami i rewolucyjną architekturą Ela Lissitzky’ego, Gropiusem i szkołą Bauhausu, holenderskim De Stijlem, Le Corbusierem we Francji, amerykańską szkołą chicagowską i Frankiem Lloydem Wrightem, a później funkcjonalizmem i stylem międzynarodowym lat trzydziestych. Ale modernizm ma wiele twarzy i jego początki sięgają o wiele wcześniej – nawet dwudziestowieczna awangarda, głosząca radykalne zerwanie z przeszłością, swoich przodków mogłaby odnaleźć w hrabim de Saint-Simonie i socjalistach z początków XIX stulecia. Nie będzie błędem pojęcie „modern” powiązać z nowożytnością, odrodzeniem i początkami nauk przyrodniczych. W „Filozoficznym dyskursie nowoczesności” Jurgen Habermas jako trzy zasadnicze katalizatory nowoczesności wskazywał: reformację, oświecenie i rewolucję francuską. My pokażemy jeszcze inne oblicze modernizmu – secesję, czyli sztukę nową – art nouveau. Podczas wykładów prowadzonych przez Ewę Pokorską-Ożóg, miejską konserwator zabytków, poznamy odmiany stylu przełomu XIX i XX wieku w różnych państwach i znajdziemy ich odpowiedniki w Gliwicach i sąsiednich miastach. Zawędrujemy w miejsca, które odkryjemy na nowo, a zwłaszcza do tworzących związek miast secesyjnych Barcelony, Budapesztu, Brukseli, Wiednia czy Łodzi.