STRONA GŁÓWNA / EDUKACJA /HAFTOWANE WORECZKI NA LAWENDĘ – WARSZTATY
Wykonanie: Dorota Markowska-Bochenek

Wykonanie: Dorota Markowska-Bochenek

/

Haftowane woreczki na lawendę – warsztaty

TERMIN sobota, 28 sierpnia 2021 godz. 15:00
MIEJSCE Willa Caro
W lipcu wystawie "Młoda Polska" towarzyszyły warsztaty haftowania secesyjnych monogramów, z pomocą których przenieśliśmy się do czasów fin de siècle. Ponieważ cieszyły się one dużym zainteresowaniem, w ostatni sierpniowy weekend znów trafimy do świata naszych praprababek, a wszystko w związku z rozpoczętymi właśnie zbiorami lawendy! Tym razem, podczas warsztatów, które ponownie poprowadzi Dorota Markowska-Bochenek,  będziemy haftować i szyć woreczki zapachowe, które następnie napełnimy lawendowym suszem. Włożone do szafy otoczą nasze ubrania zapachową mgiełką kojącą nerwy oraz odstraszającą komary i  mole.
 
Uwaga! Prosimy o zabranie muliny w kolorach, w których chcemy wykonać haft oraz igły.
 
 

O lawendzie

Lawenda jest jedną z najstarszych roślin uprawianych przez człowieka. Kiedy otwarto w 1922 roku grobowiec Tutenchamona znaleziono w nim lawendę. Przeleżała 3000 lat i nadal pachniała. Hodowano ją nie tylko dla zapachu, ale i dla właściwości leczniczych. Była dodawana do kosmetyków, potraw i leków. Starożytni Rzymianie wykorzystywali olejek lawendowy do kąpieli, stąd nazwa lawendy – od czasownika lavare, który oznacza myć się.

Nasze praprababki również ceniły lawendę. Wykorzystywały ją do pielęgnacji cery. Wyciąg z niej pomagał zachować młodą i świeżą skórę, zapobiegał trądzikowi i regenerował naskórek. Suszone kwiaty wkładano także do woreczków, które umieszczano w szafach i szufladach komód pomiędzy warstwami bielizny. Aromat, który się z nich wydobywał przechodził na ubrania zabijając przy okazji bakterie i odstraszając nieproszone owady.

Krótka historia haftu

Haft należy do najwyżej cenionych technik zdobienia tkanin. Jego historia sięga zamierzchłej przeszłości. Haftowali już starożytni Chińczycy i peruwiańscy Indianie. Odzież zdobioną haftem znajdziemy na malowidłach znajdujących się na ścianach egipskich grobowców. Ozdabiano nim również płaszcze królewskie i kapy koronacyjne. Z biegiem lat zmieniała się moda na jego zastosowanie i stosowane techniki hafciarskie.
 
Hafty najwyższej jakości powstawały w profesjonalnych pracowniach, działających na zlecenie dworów królewskich, książęcych, kościoła i najzamożniejszych klientów (co ciekawe – pracowali w nich głównie mężczyźni). Sztuką tą na najwyższym poziomie zajmowały się również zakonnice.
W XIX wieku biegłość w posługiwaniu się igłą i nitką stała się niezbędnym elementem edukacji młodych panien. W domu nie wypadało siedzieć bezczynnie. Zajmowano więc ręce różnego rodzaju robótkami. Jedną z nich było haftowanie. Ozdabiano bieliznę osobistą, pościel, obrusy, chusteczki, serwetki, ekrany kominkowe. W dobrym tonie było również obdarowywanie bliskich wyhaftowanymi osobiście drobiazgami. Świadczyć może o tym chociażby cytat Klementyny z Tańskich Hoffmanowej, która w książce „Pamiątka po dobrej matce, czyli ostatnie jej rady dla córki” (1819 r.) stwierdza następująco:
 
Niewiasta bowiem, która domowymi zatrudnieniami i igłą nigdy się nie zabawia, choćby wiele światła posiadała, nie dopełni przeznaczenia swego i często nudną sobie i drugim będzie.
 
Do najbardziej popularnych haftów należały monogramy. Była to litera bądź kilka liter powiązanych kompozycyjnie, stanowiące inicjały danej osoby. Monogramy stosowane były jako podpis lub znak własności. Wykonywano je różnymi technikami hafciarskimi. Zwykle dość ozdobne, pamiętano jednak o tym, że najważniejszą cechą była ich czytelność. W obecnych czasach sztuka haftowania monogramów nie cieszy się taką popularnością jak kiedyś, nie została jednak zapomniana. Renomowane pracownie krawieckie do dzisiaj ozdabiają w niewidocznych miejscach (przeważnie na podszewce) szyte przez siebie ubrania inicjałami swoich klientów.
 
Podczas warsztatów sztukę haftowania przybliży uczestnikom Dorota Markowska-Bochenek, miłośniczka XIX wieku, dawnych obyczajów, ubiorów i haftów historycznych. Swoje prace prezentuje na stronie www.szmizetka.pl

Ta strona używa plików cookies Dowiedz się więcej