STRONA GŁÓWNA /ARTYKUŁY /OSCAR TROPLOWITZ I JEGO GLIWICKIE KORZENIE

Oscar Troplowitz i jego gliwickie korzenie

Oscar Troplowitz, twórca kremu Nivea i potęgi firmy Beiersdorf, swoje dojrzałe życie i aktywność zawodową związał z Hamburgiem. Urodzony w Gliwicach, opuścił to miasto wraz z rodzicami w wieku siedmiu lat, przeprowadzając się do Wrocławia, by następnie działać także w Berlinie, Poznaniu i Hamburgu. Jednak najbardziej z Gliwicami, miejscem urodzenia Oscara, związana była w XIX w. rodzina Troplowitz.
 
Rodzina Troplowitz występowała na Górnym Śląsku co najmniej od XVIII w. Pierwszym, który używał tego nazwiska był Scholim Jacob Troplowitz (1752-1820). Jego rodzice urodzili się lub pochodzili z miejscowości Troplowitz[1] (obecnie Opawica przy granicy polsko-czeskiej), od której nazwy rodzina przejęła swe nazwisko[2]. W Troplowitz mieszkało kilka żydowskich rodzin, które w większości wyjechały stamtąd w XVIII w., głównie do Gliwic i Lublińca[3]. W 1779 r. Scholim Jacob Troplowitz poślubił Helenę Freund (1760-1818) pochodzącą z Gliwic. Po ślubie zamieszkał wraz z żoną w Gliwicach. Jednak w 1784 r. wyjechali z tego miasta (najpewniej do Ćwiklic), ale tylko na pewien czas, bo już od około 1812 r. zamieszkali ponownie w Gliwicach, tym razem aż do swej śmierci[4].
 
Scholim Jacob i Helena Troplowitz mieli co najmniej siedmioro dzieci[5], z których trzeci, Salomon, urodził się w 1789 r. w Ćwiklicach (Cwiklitz). Salomon Troplowitz był początkowo destylatorem i cukiernikiem, a następnie handlował winem. Z czasem znacznie rozwinął swą działalność zawodową, specjalizując się w tokaju i innych winach sprowadzanych z Węgier, przysporzył rodzinie uznania nie tylko w Gliwicach, ale stał się także dostawcą win dla dworu pruskiego. Jego winiarnia mieściła się przy gliwickim rynku pod numerem 25. Prawie do końca XIX w. był to niewielki, jednopiętrowy budynek, z wysokim dachem oraz z głębokimi piwnicami, w których trzymane były beczki z winem. Winiarnia ta była popularna nie tylko wśród gliwiczan. Tak opisywał ją berliński dziennikarz Anton Oskar Klaussmann[6] w swych wspomnieniach z drugiej połowy XIX w.: Wino węgierskie było tanie, skład winny Tropplowitza [zapis oryg. – BK] w Gliwicach cieszył się zasłużoną renomą i był powszechnie znany w całej górnośląskiej krainie. (…) Sporo było również wówczas „fachowców” od wina węgierskiego i to wysoko wyspecjalizowanych. Gdy trzech lub czterech takich mężów spotykało się u wspomnianego Tropplowitza w Gliwicach, nie spoczęli wcześniej, nim połowę stołu nie zajęły opróżnione z trunku butelki[7].
 
Salomon Troplowitz był znanym i cenionym mieszkańcem Gliwic. Przez szereg lat wchodził w skład zarządu gminy żydowskiej, będąc w latach 1840-1842 jej przewodniczącym, a w 1848 r. był w zarządzie kasy pożyczkowej przy gliwickiej odlewni żeliwa[8]. Także w 1848 r. został pierwszym w Gliwicach radnym miejskim pochodzenia żydowskiego[9]. Za swą działalność i zasługi w handlu winami „nadworny dostawca Troplowitz” został uhonorowany 26 lutego 1868 r., kiedy to świętował 25-lecie uzyskania obywatelstwa miasta, królewskim Orderem Korony IV klasy[10].
 
Salomon Troplowitz miał trzy żony: Handel z d. Rechnitz, pochodzącą prawdopodobnie z Wielowsi (Langendorf), z którą rozwiódł się w 1814 r.; Henriette z d. Sonnenfeld i trzecią Friederike z d. Landsberger[11], poślubioną w 1819 r., która urodziła mu 13 dzieci. Przy czym Friederike Troplowitz nie tylko wspomagała męża w założeniu i prowadzeniu winiarni, ale działała także społecznie: w latach 40. XIX w. była przewodniczącą Związku Kobiecego (Frauenverein), który m.in. wspomagał ubogie dziewczęta. Znacznie przeżyła swego męża, bo zmarła 25 lipca 1884 r. Salomon Troplowitz zmarł 7 czerwca 1869 r. w wieku osiemdziesięciu lat, co zostało odnotowane nie tylko w miejscowej gazecie, ale także na kartach Historii Miasta Gliwice Benno Nietschego[12]. Oboje małżonkowie Troplowitz pochowani zostali na cmentarzu żydowskim w Gliwicach, tzw. starym, przy obecnej ul. Na Piasku[13]. Ich grobowiec, w którym pochowany jest także ich syn Moritz, znajduje się przy północno-wschodnim murze cmentarza; zachowany do dzisiaj jest jednym z najbardziej okazałych grobowców tej nekropolii[14].
 
 
Potomstwo Salomona Troplowitza
Żona: Handel z d. Rechnitz, ur. ?, zm. ok. 1849; rozwód 1814
Dzieci: Anzelm, ur. 1812
Żona: Henriette z d. Sonnenfeld, ur. 1794 Pszczyna, zm. 1819 Gliwice
Dzieci: Salomon, ur. 1817 Lubliniec
Żona: Friederike z d. Landsberger, ur. 1799 Gliwice, zm. 1884 Gliwice
Dzieci: Loene, ur. 20 VII 1820, zm. 18 I 1822
Sigismund, ur. 6 II 1822, zm. ?
Friederike, ur. 5 III 1824, zm. 25 XI 1879 Wrocław
Simon Ludwig, ur. 12 XI 1825, zm. 3 VIII 1913 Wrocław
Valentin, ur. 16 VII 1827, zm. 8 VI 1903 Nysa
Ismarn(?), ur. 10 VII 1828, zm. ?
Moritz, ur. 26 VI 1830, zm. 30 I 1831
Jakob Simon, ur. 10 VII 1831, zm. 16 IX 1907 Gliwice
Moritz, ur. 20 XII 1832, zm. 28 IV 1877
Charlotte, ur. 7 II 1834, zm. ?
Rosalie, ur. 7 IV 1835, zm. ok. 1883 Racibórz
Josef Baruch, ur. 23 IX 1836, zm. ? Brema
Jettel, ur. 6 III 1838, zm. 1932
Źródło: APG, Akta miasta Gliwice (zespół MGl), sygn. 5852[15]; archiwum rodziny Lustig.
 
 
Spośród licznego potomstwa Salomona i Friederike najbardziej znany był Simon Ludwig (Louis) Troplowitz, późniejszy ojciec Oscara Troplowitza – o czym poniżej.
 
Wśród innych dzieci Salomona i Friederike Troplowitzów wymienić należy:
Sigismunda Troplowitza (1822-?), który założył odnogę biznesu winnego we Wrocławiu, działającego w pocz. XX w. przy ul. Junkernstrasse 12 (ob. ul. Ofiar Oświęcimskich)[16],
Friederike Troplowitz (1824-1879), która poślubiła Moritza Schäfera[17],
Jacoba Simona Troplowitza (1831-1907), który kontynuował po ojcu prowadzenie winiarni w Gliwicach. Jego syn Ernst (1865-1938) utworzył na jakiś czas oddział przedsiębiorstwa w Berlinie[18]. Jacob Simon Troplowitz znany był nie tylko z winiarni, ale także z prowadzenia w Gliwicach prywatnego ogrodu botanicznego[19].
 
Winiarnia Troplowitzów została znacznie rozbudowana pod koniec XIX w.: w 1889 r. w miejscu tym została wzniesiona nowa, trzypiętrowa, niezwykle okazała kamienica. Także jej wnętrze zostało unowocześnione, a piwnice rozbudowane[20].
 
W XIX w. mieszkali i działali w Gliwicach także inni przedstawiciele rodziny Troplowitzów, wywodzący się od Scholima Jacoba. W wykazie Żydów gliwickich z 1814 r. wymieniony jest Jacob Troplowitz, destylator[21], a w późniejszych, XIX-wiecznych dokumentach wielokrotnie wymieniani są inni przedstawiciele tej rodziny. Na obu gliwickich cmentarzach żydowskich znajdują się ich groby: przy ul. Na Piasku pochowano co najmniej 27 osób o tym nazwisku, a przy ul. Poniatowskiego 6 osób[22].
 
Najbardziej znany spośród dzieci Salomona – Simon Ludwig (Louis) Troplowitz był mistrzem budowlanym, twórcą – wraz z Salomonem Lubowskim – nowej synagogi w Gliwicach[23]. Tak pod koniec XIX w. pisał o niej B. Nietsche: Obecna synagoga, dostojny budynek w stylu orientalnym, została wzniesiona w latach 1860–1861 przez mistrzów murarskich Lubowskiego i Troplowitza, wedle planu wykonanego przez tego pierwszego, kosztem 25 444 talarów, 22 srebrnych groszy i 9 fenigów. Uroczyste oddanie świątyni do użytku odbyło się 29 sierpnia 1861 roku w obecności radcy konsystorialnego Barona jako przedstawiciela rządu oraz władz miejskich[24]. Był to budynek na planie prostokąta, w konwencji modnego w XIX w. historyzmu, o reprezentacyjnej, trójczłonowej fasadzie, z obszerną nawą i dwiema kondygnacjami empor we wnętrzu. Główne wejście znajdowało się od strony Wilhelmsplatz (ob. plac Inwalidów Wojennych). Była to jedna z największych i najciekawszych architektonicznie synagog Górnego Śląska, będąca zarazem jedną z ozdób miasta[25].
 
W 1857 r. Simon Ludwig (Louis) Troplowitz poślubił Agnes Mankiewicz[26] (1838 Leszno – 22 IV 1912 Wrocław), z którego to małżeństwa urodziło się dwoje dzieci: w 1859 r. córka Sophie[27] i w 1863 r. syn Oscar. Urodził się on 18 stycznia 1863 r. w kamienicy przy Bahnhofstrasse 5 (ob. ul. Dworcowa – budynek nie zachował się do naszych czasów).
 
W 1870 r. Louis Troplowitz przeprowadził się wraz z rodziną do Wrocławia. W mieście tym Oscar uczęszczał do szkoły podstawowej i do gimnazjum Marii Magdaleny. Jako dalszy kierunek nauki chciał wybrać historię sztuki, jednak rodzina zdecydowała o bardziej praktycznym zawodzie aptekarza, zgodnie z zawodem jego wuja Gustawa Mankiewicza (brata matki), właściciela apteki w Poznaniu. W latach 1878–1881 odbył trzyletnią naukę i praktykę we wrocławskiej aptece przy Schweidnitzerstrasse (ob. ul. Świdnicka), po czym pracował jako asystent w aptekach w Berlinie i Poznaniu. W latach 1884-1886 studiował farmację na uniwersytecie we Wrocławiu, kończąc naukę egzaminami państwowymi, po czym nadrobił maturę, by podjąć upragnione studia w Heidelbergu: w 1888 r. otrzymał tytuł doktora filozofii i magistra wolnych sztuk. Po odbyciu rocznej służby wojskowej został w 1889 r. współpracownikiem w aptece swego wuja dra Gustawa Mankiewicza w Hof-Apotheke w Poznaniu, zaręczając się jednocześnie z jego córką Gertrudą Mankiewicz. Nie zdecydował się jednak na przejęcie rodzinnego przedsiębiorstwa: gdy w maju 1890 r. ukazała się w prasie informacja o sprzedaży fabryki i magazynów chemiczno-farmaceutycznych C.P. Beiersdorfa w Altonie koło Hamburga[28], Oscar Troplowitz, 27-letni młodzieniec, postanowił spróbować swych sił w przejęciu i prowadzeniu samodzielnego przedsiębiorstwa[29].
 
Carl Paul Beiersdorf (1836-1896), pochodzący z Brandenburgii, swą działalność rozwijał początkowo w Moskwie, Berlinie, Mieszkowicach (niem. Bärwalde in der Neumark, obecnie w woj. zachodniopomorskim) i Zielonej Górze (niem. Grünberg)[30], po czym w wieku 44 lat, w 1880 r. zaczął prowadzić swe laboratorium dermatologiczno-terapeutyczne w Altonie koło Hamburga. Nawiązał współpracę z młodym lekarzem dermatologiem Paulem Gersonem Unną (1850-1929), zwanym później nestorem niemieckiej dermatologii. W wyniku tej współpracy opracowano i wprowadzono do produkcji innowacyjny plaster leczniczy: w miejsce wcześniej stosowanej w plastrach żywicy, która podrażniała skórę, zastosowano po raz pierwszy kauczuk. Za tę nowość otrzymał C.P. Beiersdorf swój pierwszy patent datowany na 28 marca 1882 r.: dzień jest uznawany do dzisiaj za oficjalną datę powstania firmy Beiersdorf. W początkach 1890 r. jego 16-letni syn popełnił samobójstwo, po czym w maju tegoż roku C.P. Beiersdorf wystawił swe przedsiębiorstwo na sprzedaż.
 
Spośród trzech kandydatów, którzy złożyli ofertę kupna, wybrany został Oscar Troplowitz. Cena firmy Beiersdorf wynosiła 60 000 marek, płatnych w ratach w okresie od 1 sierpnia 1890 r. do 1 lipca 1891 r., po czym firma miała przejść na własność nabywcy (przez ten czas nowy właściciel miał być wspólnikiem). Jednakże O. Troplowitz już 12 sierpnia złożył ofertę spłacenia wszystkich rat i przejęcia firmy już od 1 października 1890 r., za co gotów był zapłacić dodatkowe 10 000 marek. C.P. Beiersdorf przystał na tę propozycję. Tak więc zdecydowanie i determinacja oraz pomoc finansowa wuja G. Mankiewicza doprowadziły do szybkiego przejęcia przedsiębiorstwa: od 1 października O. Troplowitz został pełnym, jedynym jego właścicielem. Odkupując firmę zachował jednak jej dotychczasową nazwę, dodając jedynie końcówkę: P. Beiersdorf & Co., o czym zamieścił informację w miejscowej prasie. Jednocześnie wynajął mieszkanie w domu C.P. Beiersdorfa i w styczniu 1891 r. przywiózł swą młodą żonę, Gertrudę Mankiewicz[31], którą poślubił w Poznaniu 9 stycznia 1891 r.
 
Oscar Troplowitz dzięki swym innowacyjnym pomysłom i wiedzy chemicznej doprowadził firmę P. Beiersdorf & Co. do ogromnego rozwoju: w 1890 r. zatrudnionych było 11 osób, a w 1914 r. było to już ponad 500 osób. Wkrótce po przejęciu fabryki postanowił wybudować nowe obiekty, tym razem nie w Altonie, lecz w Hamburgu. W latach 1891-1893 zbudował przy Lockstedter Weg 56 (ob. Unnastrasse) dwupiętrowy dom mieszkalny i trzypiętrową fabrykę[32]. Z radości, że powstaje nowa fabryka, O. Troplowitz zaprosił na wspólne świętowanie wszystkich swych pracowników oraz ich współmałżonków. Było to niespotykane wydarzenie w tym czasie. Fabryka rozrastała się i O. Troplowitz stale ją rozbudowywał[33]. Był niezwykłym przedsiębiorcą z dalekowzrocznymi planami. Z małego laboratorium rozwinął firmę produkującą innowacyjne wyroby, rozprowadzane na cały świat.
 
W 1906 r. akcjonariuszem i wspólnikiem Oscara Troplowitza został jego szwagier, prawnik dr jur. Otto Hanns Mankiewicz (1871-1918)[34].
 
Utrzymał i owocnie rozwijał współpracę z P.G. Unną oraz innymi badaczami, co doprowadziło do całej serii sukcesów. Już 9 lutego 1892 r. O. Troplowitz otrzymał swój pierwszy patent za procedurę osuszania maści. W 1897 r. wprowadził do produkcji plaster dla sportowców Cito (szybko klejący) oraz plaster do klejeń technicznych Lassoband. Jeszcze w 1891 r. odwiedził go znajomy stomatolog z Gliwic dr Floris, za którego namową Troplowitz stworzył pierwszą na świecie pastę do zębów (wcześniej do mycia zębów stosowano proszek na bazie kredy) o nazwie Florisal (1892 r.) i kolejną Kalichloricum(1893 r.). Z kolei w 1905 r. pojawiła się pasta o nazwie Pebeco[35], która była pierwszym tak masowym produktem firmy Beiersdorf. W 1901 r. rozpoczął produkcję pierwszego samoprzylepnego plastra opatrunkowego Leukoplast (biały plaster). W 1904 r. przejął od Thomasa Douglasa fabrykę mydła i rozpoczął produkcję mydeł toaletowych. W 1909 r. wyprodukowana została pierwsza pomadka do ust o nazwie Labello[36].
 
Jednak najbardziej znane i doniosłe stało się wynalezienie w grudniu 1911 r. i wdrożenie do produkcji kremu Nivea, czyli pierwszego kosmetycznego kremu produkowanego na skalę przemysłową. W latach wcześniejszych kremy, robione w aptekach wyłącznie na zamówienie, były krótkotrwałe i szybko ulegały rozwarstwieniu. Były to tłuste, żółtawe, szybko jełczejące mazie. Praca nad nowym kremem trwała długo i zakończyła się sukcesem dopiero wtedy, gdy zastosowano euceryt, emulgator uzyskiwany z tłuszczu wełny owczej (wydzieliny skóry owiec, która gromadzi się na wełnie), który umożliwił produkcję stabilnej emulsji tłuszcz-woda. Wynalazcą eucerytu był chemik dr Isaac Lifschütz, od którego O. Troplowitz odkupił w 1911 r. patent[37]. Prof. P.G. Unna i dr O. Troplowitz, wykorzystując euceryt, stworzyli krem Nivea i znaną do dzisiaj markę. Nazwa – wprowadzona już w 1906 r. w odniesieniu do mydła dziecięcego – pochodziła od łacińskiego określenia nix, nivis, tzn. śnieżnobiały. Dodatek gliceryny, cytryny i różanoliliowej substancji zapachowej zdecydowały o jakości i wieloletnim sukcesie tego produktu. Początkowo krem pakowny był w pudełka o żółtym kolorze, z secesyjnymi motywami[38].
 
Wprowadzone przez firmę Beiersdorf nowatorskie wyroby zaczęto w krótkim czasie produkować masowo i sprzedawać w wielu krajach i na różnych kontynentach. O. Troplowitz od początku swej działalności ukierunkował się na rynki międzynarodowe: już w 1890 r. w cenniku umieszczona była uwaga: „Nasi klienci to klienci międzynarodowi”. W 1893 r. podpisał kontrakt na wyłączność z przedstawicielami z USA[39], a w 1906 r. otwarto pierwsze biuro w Londynie. Wkrótce utworzona została sieć międzynarodowej dystrybucji: do 1913 r. 42% zysku osiągnięto z działalności zagranicznej. Przedstawicielstwa firmy i małe fabryki ulokowane zostały we Francji, Danii, Austro-Węgrzech, Rosji, Ameryce, Meksyku, Argentynie, Australii. W 1914 r., trzy lata po wprowadzeniu na rynek, krem Nivea dostępny był już w 34 krajach[40].
 
Dewizą O. Troplowitza było tworzenie markowych produktów dla szerokiej gamy klientów. Dbał o to, by produkty były wysokiej jakości, a jednocześnie szeroko dostępne. Pracował na markę swej firmy, m.in. wprowadzając nowocześniejsze drukowane etykiety (wcześniej stosowano etykiety wykonywane i naklejane ręcznie) oraz nowatorskie formy reklamy, jak np. reklamę obwożoną na samochodach[41]. Reklamy były proste, zrozumiałe dla szerokich odbiorców.
 
Jednocześnie był przedsiębiorcą niezwykle, jak na owe czasy, dbającym o swych pracowników: wprowadził krótszy, ośmiogodzinny dzień pracy przy zachowaniu dotychczasowego wynagrodzenia (48 godzin na tydzień, gdy wcześniej było to 60 godzin[42]), płatne urlopy (przysługujące dotychczas tylko wyższym urzędnikom), różne formy opieki nad kobietami ciężarnymi i ochrony dla młodych matek[43], bezpłatne obiady (wprowadzone w 1912 r.[44]), pomieszczenia socjalne na posiłki, punkt pierwszej pomocy, fundusz emerytalny i pomocy finansowej dla osób w ciężkiej sytuacji, szczególnie dla wdów i sierot, zwany Troma[45], wypłacał pracownikom nagrody gwiazdkowe i urlopowe i in. Wprowadził także, od 1916 r., wczasy dla pracowników w swym prywatnym majątku w Holsztynie. Robił to, gdyż uważał, że robotnicy powinni być zadowoleni ze swojej pracy, a przez to będą niezawodni oraz lojalni względem swego pracodawcy. Działania te przysporzyły mu popularności: dzięki takim udogodnieniom wszyscy chcieli u niego pracować.
 
W latach 1904-1910 Oscar Troplowitz był radnym miasta Hamburga. Przez 11 lat zasiadał w miejskiej komisji budowlanej, sześć lat w urzędzie szkół wyższych, działał ponadto w komisji finansowej. Jako radny zapisał się jako energiczny i dbający o swe miasto, m.in. spowodował powołanie prof. Fritza Schumachera na stanowisko architekta miejskiego Hamburga, co zaowocowało wieloma wspaniałymi budowlami i zmieniło oblicze miasta.
 
Od 1897 r. należał do hamburskiej gminy żydowskiej, jednak w 1910 r. przeszedł wraz z małżonką Gertrudą na chrześcijaństwo[46].
 
Jednocześnie rozwijał swą młodzieńczą pasję, stając się mecenasem sztuki dla ówczesnych młodych artystów. Wraz z żoną – podróżując wspólnie po Europie[47] – skupywał na giełdach stare, XVIII-wieczne dzieła oraz kolekcjonował obrazy ówczesnych twórców, m.in. P. Picassa (był pierwszym Niemcem, który zakupił obraz P. Picassa), A. Renoira, M. Liebermanna, A. Sisleya, W. Trubnera, F. Nölkena, C. Corota, M. Slevogta, F. Lissmanna i in. Dzieła te gromadził w swej nowej willi przy Agnesstrasse[48]. Z żoną prowadzili tam otwarty dom, miejsce intelektualnych i twórczych spotkań, odwiedzany przez wielu artystów. Organizowali duże przyjęcia, także bale kostiumowe, świąteczne obiady, wieczory przy kominku itp. Jeździli także konno[49].
 
O. Troplowitz wspierał sztukę nie tylko poprzez zakupy do prywatnej kolekcji, ale także fundując dla Hamburga rzeźbę „Diana z psami”, autorstwa Arthura Bocka[50], która stanęła w parku miejskim. Rzeźba ta zachowana jest do dzisiaj. Ponadto objął patronatem kościół w Westensee, który wyremontował i wyposażył w nowe organy.
 
W 1915 r., na jubileusz 25-lecia prowadzenia firmy, pracownicy w podziękowaniu za jego działania podarowali O. Troplowitzowi statuę siewcy autorstwa A. Bocka. Rzeźba z napisem Gute Saat bringt gute Ernte (dobry siew przynosi dobre zbiory) miała symbolizować owocne działania twórcy potęgi firmy Beiersdorf[51].
 
Także dla Gliwic O. Troplowitz ufundował pomnik tego samego autora. W 1913 r., po śmierci swych rodziców Agnes i Louisa Troplowitz[52], otrzymał w spadku sporą sumę pieniędzy, którą przekazał miastu swojego pochodzenia, tj. Gliwicom, z przeznaczeniem na budowę jakiegoś pomnika. Goszczący w Gliwicach prof. A. Bock proponował wraz z radcą miejskim, by pomnik ustawić w miejscu byłego koryta tzw. dzikiej Kłodnicy (aleja po zasypaniu dawnej odnogi rzeki Kłodnicy, płynącej przez Gliwice). Pomnik zaprojektowano jako alegorię przemysłu górnośląskiego: w półokrągłym basenie z fontanną z pulsującej wody miała podnosić się figura giganta symbolizująca rozwijający się przemysł. Projekt pomnika został zaakceptowany przez władze miasta. A. Bock wykonał pomnik giganta, przeprowadzono także prace murarskie przy basenie, jednak nie zdołano ustawić rzeźby, gdyż wybuchła wojna światowa i przerwano realizację planu. Po wojnie, wobec śmierci O. Troplowitza, przez wiele lat nie interesowano się pomnikiem. Przeleżał on w skrzyniach około 15 lat. Dopiero w 1930 r. został ustawiony i odsłonięty, jednak nie w planowanym pierwotnie miejscu, lecz na skwerze ówczesnego Reichspraesidentenplatz (ob. plac J. Piłsudskiego). Pomnik przedstawiał monumentalnego mężczyzną, który wyłaniał się z wody, niejako podnosząc się z klęczek, opierając się lewą ręką o wielki młot. Alegoryczny charakter rzeźby nie dla wszystkich był czytelny: niejednokrotnie na pocztówkach i w podpisach w prasie znajdował się niepoprawny tytuł „Robotnik” lub „Górnik”. Natomiast mieszkańcy Gliwic żartobliwie mówili o pomniku: „mężczyzna, który nie może wstać”[53]. Przeczyło to idei twórcy: miała to być alegoria gwałtownie rozwijającego się przemysłu.
 
Oscar Troplowitz zmarł nagle na udar mózgu, na hamburskiej ulicy, w drodze powrotnej do domu po długim dniu pracy w sobotę 27 kwietnia 1918 r. Kilka dni później, 1 maja, pochowany został na cmentarzu w dzielnicy Ohlsdorf w Hamburgu[54]. Jego żona Gertruda zmarła dwa lata później, 20 sierpnia 1920 r. Nie mieli dzieci.
 
Firmę Beiersdorf przejął wspólnik dr jun. Otto Hanns Mankiewicz. Jednak on także zmarł siedem miesięcy po O. Troplowitzu, 2 grudnia 1918 r.[55] Trudna sytuacja prawna firmy, dodatkowo skomplikowana wskutek przegranej Niemiec w I wojnie światowej, została uregulowana dopiero w 1920 r. na drodze przekształceń w spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością P. Beiersdorf & Co. GmbH, a dwa lata później w 1922 r. w spółkę akcyjną P. Beiersdorf & Co. AG.
 
Rozwój firmy przez krótki czas związany był także z Górnym Śląskiem. Już w 1911 r. kuzyn Oscara – berliński farmaceuta Ernst Joseph Troplowitz (16 X 1865 Gliwice – 14 XI 1938 Berlin) zakupił w Katowicach kamienicę przy Wilhelmsplatz (obecnie pl. Wolności), gdzie zamieszkał wraz z żoną Olgą z d. Sachs (7 V 1876 Berlin – 12 X 1941 Berlin). W kamienicy prowadził aptekę „Kaiser Wilhelm Apotheke”, która była jedną z pierwszych sprzedających krem Nivea i inne najnowsze wyroby farmaceutyczne firmy Beiersdorf. Po pierwszym powstaniu śląskim, w 1920 r. Ernst Troplowitz sprzedał swą posiadłość w Katowicach i powrócił do Berlina[56]. Natomiast w kwietniu 1925 r. zostało utworzone w Katowicach filialne przedsiębiorstwo pod nazwą Pebeco Wytwórnia Specyfików Beiersdorfa Spółka z o.o. w Katowicach, mieszczące się przy ul. ks. Piotra Skargi 3[57]. Firma zajmowała się wytwarzaniem i sprzedażą specyfików Beiersdorfa, zarówno wyrobów hamburskich, jak i produkowanych w Katowicach, m.in. plastrów leczniczych i opatrunkowych, kremu Nivea i pudru dla dzieci Nivea. Dyrektorem spółki był Maksymilian Małuszek, który po kilku latach, 20 sierpnia 1929 r. zarejestrował kolejną w Polsce spółkę pod nazwą Pebeco Polskie Wytwory Beiersdorfa Spółka Akcyjna w Poznaniu. Niemal równocześnie rozpoczęto budowę fabryki w Poznaniu przy ul. Chlebowej, której otwarcie nastąpiło 31 marca 1931 r. Wkrótce, zatrudniając 130 osób, fabryka ta była jednym z największych zakładów produkcyjnych firmy Beiersdorf. Zaś katowicka spółka stała się oddziałem poznańskiego przedsiębiorstwa[58].
 
Spuścizna po Oscarze Troplowitzu to nie tylko firma Beiersdorf, wspaniale rozwijająca się do dnia dzisiejszego, ale także jego kolekcja obrazów, z których wiele zapisał w swym testamencie dla hamburskiej Kunsthalle. Wspólny grobowiec rodziny Troplowitz i Mankiewicz, zaprojektowany przez Fritza Schumachera, jest w Hamburgu utrzymywany z dbałością do dzisiaj, uznany przez władze miasta za pomnik kultury. W dowód uhonorowania zasług dla tego miasta od 1971 r. jedna z ulic Hamburga nosi nazwę ulicy Oscara Troplowitza.
 
Obecnie nazwisko Troplowitz prawie całkowicie zanikło: znana jest tylko jedna rodzina Rodolfo Troplowitza, mieszkającego w Izraelu. Jest on prawdopodobnie potomkiem Mosesa Troplowitza, mieszkającego w XIX w. Lublińcu (Lublinitz)[59]. Ma dwie córki.
 

Bożena Kubit

Przypisy

1 Informacje na temat rodziny Troplowitz na Górnym Śląsku są wynikiem badań archiwalnych prowadzonych przez Ernsta i Rogera Lustigów, potomków rodziny Troplowitz, które udostępnił autorce Roger Lustig (zamieszkały obecnie w USA). Były one możliwe dzięki zachowanym licznie wykazom i dokumentom Żydów gliwickich z XVIII–XIX w., w tym także wykazom wyjazdów i przyjazdów. Por. R. Lustig, The Jewish Civil Vital Records in the Gliwice Archive and their context, [w:] Żydzi gliwiccy, red. B. Kubit, Gliwice 2006, s. 17–30. Por. także: E. Kaum, Oscar Troplowitz. Forscher, Unternehmer, Bürger. Eine Monographie, Hamburg 1982, s. 9; Oscar Troplowitz. Socialer, Unternehmer Und Kunstmäzen, Gottorf 2010, s. 36.


2 Nie była to sytuacja jednostkowa na Śląsku: niejednokrotnie nazwiska żydowskie, nadawane w XVIII–XIX w., wywodziły się od nazwy miejscowości, z której dana rodzina pochodziła lub w której zamieszkiwała. Przykładem są nazwiska: Birawer – z Bierawy koło Koźla, Hultschiner z Hulczyna koło Raciborza, Landsberger z Gorzowa Śląskiego, Tichauer z Tychów, Rybnicki z Rybnika. Urodzony w Gliwicach ok. 1720 r. David, po wyprowadzeniu się do Pilicy (Pilitz) przyjął nazwisko Gleiwitz, natomiast jego syn, po przeprowadzce na Węgry, mianował się nazwiskiem Pilitz. Nazwiska przybierano także od wykonywanych zawodów, np. Traugott był człowiekiem pełniącym służbę Bożą w domu modlitwy. Większość Żydów na Śląsku, w tym także w Gliwicach, w XVIII w. nie posiadało stałych nazwisk, choć pojawiają się one w dokumentach około 1790 r. Obowiązek posiadania nazwisk został nałożony dopiero mocą edyktu emancypacyjnego z 11 marca 1812 r.: warunkiem nabycia praw obywatelskich przez Żydów w państwie pruskim była konieczność przyjęcia przez nich nazwisk. Por. P. Nadolski, Historia osadnictwa Żydów w Gliwicach – sytuacja prawna Żydów na Śląsku do I wojny światowej, [w:] Żydzi gliwiccy…, s. 52 i 54.


3 Nie jest pewne, czy wszystkie rodziny wywodzące się z Troplowitz i noszące to nazwisko były ze sobą spokrewnione. Por. E. Lustig, Aus dem Leben von Löbel Moses Troplowitz 1785–1860, “Mitteilungen des Beuthener Geschichts- und Museumsvereins” 1989, H. 49, s. 117.


4 Scholim Jacob i Helena Troplowitz pochowani są na cmentarzu żydowskim w Gliwicach przy ul. Na Piasku.


5 Rosalie (1779–1860), poślubiona przez Moisesa Reicha (mieli 6 dzieci), Jacob (1780–1838), Salomon (o nim w dalszej części opracowania), Marcus (1792– ?), Enoch Heinrich (1795–1874), ożeniony z Sophie Schefftel (11 dzieci), Baruch (1798–ok.1849), ożeniony z Jettel Reich (7 dzieci) i Eva (1799–1856), poślubiona przez Marcusa Deutscha (11 dzieci).


6 A.O. Klaussmann mieszkał na Górnym Śląsku w drugiej połowie XIX w., gdzie dorastał i wychowywał się, w tym także w Gliwicach. Po maturze wyjechał na studia do Wrocławia, a w 1879 r. opuścił Śląsk i rozpoczął pracę jako dziennikarz w Berlinie, zostając ostatecznie niezależnym pisarzem. W okresie późniejszym przejeżdżał przez Śląsk, a w 1911 r. odbył tu dłuższą podróż i odświeżył swe wspomnienia. Zmarł w 1916 r. Por. G. Szewczyk, Anton Oskar Klaussmann (posłowie), [w:] A.O. Klaussmann, Górny Śląsk przed laty, Katowice 1996, s. 199–207.


7 A.O. Klaussmann, Górny Śląsk…, s. 33.


8 P. Nadolski, Życie religijne, społeczne, organizacje kulturalne Żydów gliwickich w XIX i pierwszych dziesięcioleciach XX wieku, [w:] Żydzi gliwiccy…, s. 81–84; B. Nietsche, Historia Miasta Gliwice, Gliwice 2011, s. 209.


9 W okresie wcześniejszym Żydzi nie mogli kandydować do władz miasta. Por. P. Nadolski, Historia osadnictwa Żydów w Gliwicach…, s. 57–58.


10 B. Nietsche, Historia…, s. 236 i 238.


11 Jej ojciec Israel Löbel Landsberger (1766–1846) urodził się w Zabrzu, po czym mieszkał w Żorach, a następnie przeprowadził się do Gliwic. W Gliwicach mieszkał z pewnością już w 1809 r., kiedy to został wymieniony jako właściciel domu nr 141. Do 1821 r. prowadził w swym domu piekarnię i gorzelnię, po czym uruchomił prywatny browar przy Judengasse (ob. ul. Krupnicza). Jego żoną była Pauline Pappenheim (1770–1799), która urodziła się w Opolu, a pochodziła z rodziny przybyłej na Górny Śląsk z Bawarii (gdzie jest miasto o nazwie Pappenheim). Z gliwickiej rodziny Landsberger wywodziła się także Philippine Landsberger, która poślubiła Bendita Schreibera, imigranta z regionu Poznania, mieszkańca Gliwic w latach 1842–1862. Ich syn Josef (1845–1902) przeprowadził się do Paryża, gdzie jego synowie zmienili swe nazwisko na Servan-Schreiber. Wśród znanych osób z tej rodziny są m.in. założyciele francuskich gazet „Les Echos” i „L’Express”. Por. B. Nietsche, Historia…, s. 369; S. Różyński, Zarys dziejów piwowarstwa gliwickiego, Gliwice 2006, s. 110–111; informacje od R. Lustiga.


12 B. Nietsche, Historia…, s. 238.


13 Cmentarz przy ul. Na Piasku w Gliwicach założony został w 1815 r. Nieopodal grobowca Troplowitzów mieści się zachowany do dzisiaj grobowiec Salomona Lubowskiego, projektanta gliwickiej synagogi.


14 Grobowiec wymaga konserwacji, podobnie jak większość nagrobków tej niezwykle cennej nekropolii.


15 Narodziny dzieci, podobnie jak śluby i zgony, były ponadto odnotowywane w wychodzącej w Gliwicach gazecie od 1828 r. „Der oberschlesische Wanderer”.


16 Wnukiem Sigismunda Troplowitza był Peretz (Fritz) Naphtali (1888–1961), który był ekonomistą i politykiem, członkiem rządu państwa Izrael w latach pięćdziesiątych XX w.


17 Ich wnukiem był Hans Louis Schäfer (1886–1967), ekonomista i Rudolf Schäfer (1889–1970), który pracował w Bibliotece Kongresu USA.


18 Z kolei córka Jacoba Simona Troplowitza – Clara (1864–1916) poślubiła Eugena Lustiga (1856–1929) łącząc te dwie znane gliwickie rodziny.


19 Por. wspomnienia wnuczki, Fridy Mülhausen: Grossvaters Garten, „Gleiwitzer-Beuthener-Tarnowitzer Heimatblatt” 1967, H. 6, 6.06.1967, s. 39.


20 Kamienica Troplowitzów przetrwała do 1945 r., kiedy to uległa zniszczeniu. Obecnie na jej miejscu stoi zbudowana po wojnie kamieniczka mieszcząca restaurację „Pod Arkadami”.


21 P. Nadolski, Historia osadnictwa Żydów w Gliwicach…, s. 55.


22 Z rodziny Troplowitz przy ul. Na Piasku pochowani są: Handel (1796–1857), Ida Theresia (1843–1907), Caroline (1827–1901), Helena (1760–1818), Marie (1833–1880), Friederike (1799–1884), Marie (?–1897), Friederike (1797–1888), Henriette (1794–1819), Salomon Jakob (1752–1820), Anselm/Angelo (1812–1835), Jakob (1780–1838), Moses (1823–1838), Jettel (1803–1849), Bernhard (1818–1852), Löbel (1790–1860), Agnes (1841–1862), Salomon (1789–1869), Enoch/Heinrich (1795–1874), Moritz (1832–1877), Adolf (1842–1886), Simon (1819–1891), Paul (1866–1898), Handel (1830–1899), Valentin (1827–1903), Simon (1831–1907), Isaak (1828–1911). Przy ul. Poniatowskiego pochowani są: Siegfried (1871–1923), Emma (1877–1930), Martin (1873–1926), Elsbeth (1876–1929), Rosalie (1834–1905), Rosa (?–1927). Dane pochodzą z zestawień sporządzonych przez Ernsta i Rogera Lustigów w oparciu o zachowane dokumenty.


23 Pierwsza gliwicka synagoga zbudowana została w latach 1811–1812, jednak już w połowie XIX w. była zbyt mała dla rozrastającej się gminy żydowskiej.


24 B. Nietsche, Historia…, s. 371.


25 Synagoga ta została spalona w czasie nocy kryształowej, 9/10 listopada 1938 r. Por. E. Chojecka, Architektura synagogi w Gliwicach na tle XIX-wiecznej architektury synagogalnej Europy i Górnego Śląska, [w:] Żydzi gliwiccy…, s. 119–129; E. Bergman, Nurt mauretański w architekturze synagog Europy Środkowo-Wschodniej w XIX i na początku XX wieku, Warszawa 2004.


26 Mankiewicze byli wybitną rodziną w społeczności żydowskiej w Lesznie (Lissa): w 1833 r. David Mankiewicz uratował tamtejszą gminę żydowską przed ruiną finansową. W XX w. potomkowie Jacoba Mankiewicza, kuzyna Agnes, odegrali znaczącą rolę jako scenarzyści i producenci filmowi w amerykańskim filmie i telewizji, w szczególności Herman J. Mankiewicz, współscenarzysta filmu Obywatel Kane, oraz jego brat Joseph L. Mankiewicz. Por. http://www.szwajcaria4u.eu/Nowa_Synagoga_w_Lesznie.html, 2.04.2012; http://en.wikipedia.org/wiki/Mankiewicz , 2.04.2012.


27 Sophie z d. Troplowitz (ur. 19 lipca 1859 r. w Gliwicach, zm. 29 kwietnia 1927 r. w Prietz?) poślubiła Siegfrieda Pulvermachera (1850–1905), z którym miała dwie córki: Gertrudę, po mężu Westberg (ur. 3 czerwca 1881 r. we Wrocławiu, zm. 5 marca 1971 r. w Hamburgu ) oraz Martha, po mężu Claussen (ur. 10 sierpnia 1887 r. we Wrocławiu, zm. 18 października 1968 r. w Szwajcarii). Carl Claussen oraz ich syn Georg Wilhelm Claussen przez wiele lat byli w zarządzie firmy Beiersdorf po śmierci O. Troplowitza. Por. Oscar Troplowitz. Socialer…, s. 8–11; http://www.beiersdorf.com/About_Us/Our_History/Personalities.html, 12.03.2012.


28 W 1938 r. Altona została włączona do Hamburga.


29 Por. E. Kaum, Oscar Troplowitz. Forscher…, s. 9–13 Oscar Troplowitz. Socialer…, s. 36; Pielęgnując tradycję. Z dziejów marki Nivea w Poznaniu, Poznań 2000, s. 7.


30 Paul C. Beiersdorf przebywał w Moskwie od 1861 do 1863 lub 1864 r., gdzie pracował w fabryce wykonującej ocynkowanie. W 1864 r. został współwłaścicielem Schmidt & Haensch w Berlinie, firmy produkującej instrumenty optyczne. W Berlinie przebywał przez 10 lat, po czym w 1874 r. kupił aptekę w Myszkowicach, a po jej sprzedaży w 1877 r. aptekę w Zielonej Górze, którą z kolei sprzedał w 1879 r. W 1880 r. wyprowadził się do Hamburga. – Informacje pochodzą z firmy Beiersdorf AG. Por. R.L. Busch, Bärwalde in der Neumark. Lebensdaten einer Stadt und ihrer Bewohner, Arbeitskreises Bärwalde 1996.

31 Gertruda Mankiewicz – ur. 26 marca 1869 r., zm. 20 sierpnia1920 r.


32 Od 1 listopada 1892 r. niezmiennie do dzisiaj mieści się tam siedziba centrali firmy Beiersdorf & Co.


33 E. Kaum, Oscar Troplowitz. Forscher…, s. 30 i nast.


34 E. Kaum, Oscar Troplowitz. Forscher…, s. 53; http://www.beiersdorf.com/About_Us/Our_History/Personalities.html, 12.03.2012.


35 Nazwa Pebeco – zarówno pasty do zębów, jak i późniejszych filii w Katowicach i Poznaniu – utworzona została z dużych liter pełnej nazwy firmy P. Beiersdorf & Co.


36 Od łacińskich słów: labium (usta) oraz bellum (piękne). Por. http://www.mmsilesia.pl/248294/2010/3/7/oscar-troplowitz–tworca-kremu-nivea?category=kultura,12.03.2012.


37 Dr Isaac Lifschütz już w 1898 r. uzyskał euceryt, co stało się ważnym wydarzeniem w historii dermatologii, a w 1902 r. opatentował swe odkrycie. Pierwsza maść o nazwie Eucerin, tzn. piękny wosk, pojawiła się w 1903 r. Jednakże dopiero P.G. Unna i O. Troplowitz zastosowali euceryt w wyrobach kosmetycznych. Por. E. Kaum, Oscar Troplowitz. Forscher…, s. 43; http://www.beiersdorf.com/About_Us/Our_History/Personalities.html, 12.03.2012; http://www.eucerin.com/pl/o-eucerin/ , 12.03.2012; https://globe360.net/nivea100/sites/stage.globe360.net.nivea100/files/documents/nivea_-_a_global_brand_founded_by_three_visionary_men.pdf, 12.03.2012.


38 Charakterystyczne, znane do dzisiaj niebieskie, blaszane pudełko z białymi napisami zostało zaprojektowane w 1925 r. przez Elly Heuss-Knapp, żonę późniejszego prezydenta Niemiec, Theodora Heussa. Ona także była autorką pierwszych kolorowych reklam Nivei. Por. Pielęgnując tradycję…, s. 18.


39 Kontrakt obejmował przepisy dotyczące znaków handlowych, dystrybucji, reklamy, kalkulacji, standardów produkcyjnych i jakości produktów.


40 http://ext10.nivea.pl/100_faktow/NIV44_OneHundredFactsApp.swf, 12.03.2012.


41 Pierwsza „reklama na kółkach” pojawiła się w Monachium w 1913 r.


42 Czas pracy redukowany był kolejno od 1892 r. najpierw z 60 do 56 godzin tygodniowo, w 1900 r. do 52, a w 1912 r. do 48 godzin tygodniowo. Por. Oscar Troplowitz. Socialer…, s. 16 i 37; E. Kaum, Oscar Troplowitz. Forscher…, s. 65; http://www.beiersdorf.com/About_Us/Our_History/Personalities.html, 12.03.2012.


43 W tym czasie kobietom ciężarnym i karmiącym nie pozwalano pracować, przy czym nie były one objęte żadną ochroną socjalną. O. Troplowitz pozwalał pracować kobietom ciężarnym przydzielając je do lekkich prac, a dla matek karmiących wydzielił w zakładzie specjalny pokój, gdzie mogły zostawiać dzieci pod opieką pielęgniarki. Por. Pielęgnując tradycję…, s. 8.


44 E. Kaum, Oscar Troplowitz, ein Schlesier in Hamburg, “Schlesien” 1983, Hf, 1, s. 26; Oscar Troplowitz. Socialer…, s. 38.


45 Fundusz Troma stworzył O. Troplowitz na 25-lecie swej firmy w 1915 r., w środku wojny światowej. Nazwa utworzona została od pierwszych liter nazwisk wspólników: Troplowitz i Mankiewicz. W zmodyfikowanej formie Troma funkcjonuje w firmie Beiersdorf do dnia dzisiejszego. Por. Oscar Troplowitz. Socialer…, s. 9; http://www.beiersdorf.com/About_Us/Our_History/Personalities.html, 12.03.2012.


46 Oscar Troplowitz. Socialer…, s. 37–38.


47 Oscar i Gertruda Troplowitz podróżowali do Włoch, Belgii, Anglii, Francji, Rosji, Egiptu, USA. Jak wspomina G.W. Claussen zawsze z ogromnymi skrzyniami, kuframi i pudłami na kapelusze Gertrudy Troplowitz. Podróże odbywali początkowo koleją (statkiem do USA), a w 1906 r. kupili swój pierwszy samochód. Por. Oscar Troplowitz. Socialer…, s. 37.


48 Modernistyczną willę przy Agnesstrasse, zaprojektowaną przez Williama Müllera, wybudował O. Troplowitz w 1909 r. Por. Oscar Troplowitz. Sociale…, s. 17–18;
http://www.beiersdorf.com/About_Us/Our_History/Personalities.html,12.03.2012.


49 O. Troplowitz miał swoją stajnię z tyłu fabryki. Por. E. Kaum, Oscar Troplowitz, ein Schlesier…, s. 30.


50 Artur Bock (1875–1957), studiował w Lipsku, Dreźnie i Berlinie. Po studiach od 1902 r. zamieszkał w Hamburgu, gdzie wykonał szereg pomników i nagrobków, m.in. alegoryczną figurę „Justizia” (przed gmachem sądu), pięć figur alegorycznych wiatru na moście St. Pauli i in. Był przyjacielem O. Troplowitza, dla którego stworzył rzeźby do domu i ogrodu oraz wykonał grobowiec jego rodziców Louisa i Agnes Troplowitz. W 1914 r. został mianowany profesorem. W Hamburgu czynny był do 1943 r. Zmarł w 1957 r. w Ettingen (Badenia). Por. J. Schmidt, Ludzie i dzieła. Artyści plastycy związani z Gliwicami, Gliwice 2004, s. 18.


51 E. Kaum, Oscar Troplowitz, ein Schlesier…, s. 31.


52 Ich wspólny grobowiec, wykonany przez A. Bocka, zachowany jest do dzisiaj na cmentarzu przy ul. Lotniczej we Wrocławiu.


53 Por. J. Schmidt, Ludzie i dzieła…, s. 18–27; „Volksstimme” 1935, nr 128, 10.05.1935; wspomnienia R. Lustiga. Pomnik ten, jako nawiązujący do niemieckiej przeszłości Gliwic, został zniszczony w 1945 r. po zajęciu miasta przez władze radzieckie i polskie.

54 E. Kaum, Oscar Troplowitz, ein Schlesier…, s. 30; E. Kaum, Oscar Troplowitz. Forscher…, s. 151–153.


55 http://www.beiersdorf.com/About_Us/Our_History/Personalities.html,12.03.2012.


56 H. Szczepański, Śnieg w pudełku, „Wiedza i Życie” 2012, nr 4, s. 60–62.


57 H. Szczepański, Śnieg …, s. 62; Śnieżnobiały stulatek – 100 lat kremu Nivea, Katowice 2011 (folder wystawy ze zbiorów Wojciecha Mszycy pod tym samym tytułem, prezentowanej w Bibliotece Śląskiej w Katowicach w 2011 r.).


58 O dalszych losach poznańskiej fabryki por.: Pielęgnując tradycję… (folder wystawy pod tym samym tytułem, prezentowanej w Muzeum Narodowym w Poznaniu w 2000 r.); Śnieżnobiały stulatek…; A. Strzeszewska, Oscar Troplowitz. 95 lat kremu Nivea. Gliwice-Hamburg-Poznań, Gliwice 2006, s. 5-6 (folder wystawy pod tym samym tytułem, prezentowanej w Gliwicach w 2006 r.).


59 Moses Troplowitz, z lublinieckiej linii Troplowitzów, nie wywodził się od gliwickiego protoplasty rodu Scholima Jacoba Troplowitza. Nie jest pewne, czy byli ze sobą spokrewnieni.

Salomon Troplowitz

Salomon Troplowitz

Oscar Troplowitz

Oscar Troplowitz

Pocztówka ok. 1900, ze zbiorów Muzeum w Gliwicach

Pocztówka ok. 1900, ze zbiorów Muzeum w Gliwicach

Krem Nivea

Krem Nivea

Grób Oscara Troplowitza w Hamburgu, fot. W. Mszyca

Grób Oscara Troplowitza w Hamburgu, fot. W. Mszyca

Grobowiec Troplowitzów, cmentarz Na Piasku w Gliwicach

Grobowiec Troplowitzów, cmentarz Na Piasku w Gliwicach

Główna siedziba firmy Troplowitzów w Gliwicach

Główna siedziba firmy Troplowitzów w Gliwicach

/
Ta strona używa plików cookies Dowiedz się więcej